sobota, 11 stycznia 2014

Nabijamy dziecko w butelkę? - Cechy idealnej butli.



Kiedy decydujemy się na karmienie dziecka MM pojawia się kolejny dylemat i nie mówię tu o wyborze mleka (bo może być tak, jak w moim przypadku, że przez 7 miesięcy nie trafiłam jeszcze na dobre mleko dla mojej córci), ale o butli. Na półkach sklepowych wybór jest ogromny. Butelki mogą być różne - duże i małe, szklane i plastikowe, fikuśne lub tradycyjne, łatwe do trzymania, trudne do umycia, antykolkowe, ze smoczkami kauczukowymi lub silikonowymi, zwykłymi lub przypominającymi kobiecy sutek, do mleka, kaszek, soczków... I do tego jeszcze w przeróżnych cenach. Jak więc się zdecydować?


Ja kierowałam się:

1. Marką i nie chodzi tu o snobizm. Tanie podróbki niejednokrotnie są po prostu słabe i nie spełniają określonych wymogów. Mnie zdecydowanie zachęcał napis "free bisphenol A" i to było jednym z głównych kryteriów.

2. Kształtem - szukałam butelki o anatomicznych kształtach, która będzie wygodna do trzymania zarówno dla mnie jak i dla mojej córki. Musiała też być wygodna do umycia (długie a wąskie - nie ma możliwości umycia dna).

3. Funkcją odpowietrzania, aby zapobiegać kolkom. Nie wiem czy to zasługa butelki, ale mała nie miała problemów z brzuszkiem.

4. Materiałem z którego butelka jest wykonana. Zdecydowanie broniłam się przed szklanymi butelkami. Ponoć są łatwiejsze do utrzymania ich w czystości i nie trzeba denerwować się podgrzewaniem, ale wiadomo - mogą się stłuc.

5. Smoczkiem - chciałam karmić piersią, więc szukałam butelki, której smoczek będzie przypominał kobiecy sutek.



Każdy zdecyduje się na to, co mu najbardziej przypadnie do gustu. Ja zdecydowałam się na butelki Tommee Tippee i jestem z nich bardzo zadowolona. Spotkałam się z dużą krytyką firmy AVENT, której pierwotnie butle chciałam kupić. Dodatkowo kupiłam butelkę firmy CANPOL - obrazki i miarka się zmyły, smoczek za długi (sięgał chyba do gardła), brak odpowietrznika. Wybór należy jednak do każdej z mam indywidualnie, chociaż... może raczej do dziecka. :)



A wy jakich butelek używacie, albo będziecie używać?


Ostatnio nie było postów, bo całymi dniami nie mamy prądu. :(
mattkapolka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz