1. Witamina D (przy dzieciach karmionych WYŁĄCZNIE mlekiem modyfikowanym, niemowlęta będące na piersi powinny dostawac witaminę D i K) bardziej wydajne okazują się kapsułki, a nie krople w sprayu. Dobrze też przed zakupem sprawdzić, czy kapsułki mają miejsce do trzymania w palcach, bo trafiają sie "kulki", ktore po przebiciu wypływają na palce, a dla dziecka zostaje zaledwie połowa. (15-20zł)
2. Witamina C - warto podawać niemowlakowi, bo zwieksza to jego odporność. Moja córka w okresie jesienno zimowym raz złapała katar, gdzie inne dzieci chorowaly nawet po 5-10 razy. (15-20zł)
3. Dentinox - maść na ząbkowanie, zawiera dużo wyciagu z rumianku, co przede wwszystkim uspokoja dziecko.(20zł)
4. Kropelki Camilia - dzialanie podobne do maści dentinox, szybsze i smaczniejsze, ale mniej wydajne. (20zł za 10sztuk)
5. Smecta - na biegunkę, saszetka na 3 porcje, na jeden dzień. (2zł saszetka)
6. Acidolit - przy wymiotach i biegunce, mocno nawadniaja organizm, 1 saszetka na cały dzień, po 3 łyżeczki do mleka, herbaty. (2zł)
6. Nasivin soft - kropelki do nosa dla niemowląt. (20zł)
7. Maść majerankowa - do smarowania pod noskiem, ułatwia oddychanie. (3zl)
8. Depulol - maść rozgrzewająca dla maluszków (15zł)
9. Czopki przeciwbólowe - polecam paracetamol, 3 razy dziennie maksymalnie. (15zł)
20. Debridat - proszek do rozrobienia, bardzo wydajny, wszystkie problemy brzuszkowe, czylu kolki, ulewanie, zatwardzenia czy też biegunki.(20zł)
21. Czopki glicerolowe - przy zatwardzeniach, jeszcze nie mielisny potrzeby używania, ale w domu warto mieć.
To mój mały niezbędnik, a co Wy byscie dodały? Może macie jakieś propozycje?
Pozdrawiam
Ja bym prawie wszystko wyrzuciła z tej apteczki. Zostawiłabym tylko witaminę D i coś na kolki, ewentualnie jakiś delikatny środek przeciwbólowy. Przez pół roku życia mojego dziecka nic więcej jeszcze się nie przydało w apteczce :)
OdpowiedzUsuń